Marcin R. Marcin R.
342
BLOG

Prawda o wyborach samorządowych 2014

Marcin R. Marcin R. Polityka Obserwuj notkę 7

Prawda 1.

Gdyby PKW przeprowadziła w sposób profesjonalny przetarg oraz późniejsze testy systemu informatycznego do zliczania głosów nie mielibyśmy takiej hecy, jaką mamy teraz. Internauci i hakerzy bez problemu dokonując ingerencji w powyższy sysytem jeszcze bardziej skompromitowali tę instytucję. Błędy PKW doprowadziły do niezwykłego bałaganu na naszej scenie politycznej. Zmiany w składzie PKW są nieuniknione. 

Prawda 2.

Wysoki odsetek głosów nieważnych nie jest konsekwencją fałszerstw wyborczych tylko nieznajomości przez obywateli sposobu oddawania głosów. Polacy nie umieją czytać ze zrozumieniem. Przecież na każdej karcie pisało, w jaki sposób należy oddać głos. Informacja taka była też wywieszona w miejscu, gdzie wyborca udał się, aby w sposób tajny oddać głos. Nie wszyscy zrozumieli, że cała książeczka to jedna karta i zaznaczyli na każdej stronie krzyżyk traktując każdą ze stron za odrębną kartę. To absurd mówiąc, że wprowadzenie kart do głosowania w formie książkowej jest powodem, aby unieważniać całe wybory. Niestety, ludzie nie zostali dobrze poinformowani o tym, jak mają głosować. Także czytanie ze zrozumieniem instrukcji, jak należy głosować nie wypadł pozytywnie. To konsekwencja tego, że ludzie w ogóle nie czytają książek i gazet tylko nagłówki artykułów albo kilka zdań w kolorowej prasie. Kiedyś nauczycielka w mojej szkole zrobiła taki eksperyment. Dała do obejrzenia bardzo niewyraźne zdjęcie. Pod tym zdjęciem było napisane, co te osoby na zdjęciu robią. Pod spodem pytanie: "co widoczni na fotografii ludzie robią?". Nie wszyscy odpowiedzieli poprawnie na to pytanie...

Prawda 3.

Świetny wynik PSL nie oznacza, że Polacy pokochali te partię tylko jest to pokłosie tego, iż nie wszyscy wyborcy wiedzieli, jak należy głosować w przypadku wyborów do sejmiku i postawili krzyżyk na pierwszej stronie książeczki, która to strona przypadła akurat PSL. Nie chcę tu umniejszać znaczenia PSL, ale mówienie, że ta partia uzyskała tak świetny wynik dzięki świadomym głosom wyborców jest, moim zdaniem, nieprawdą. Czy partia ta uzyskałaby trochę gorszy wynik, gdyby książeczka zawierała okładkę jest sprawą dyskusyjną. PSL na pewno ma wierny elektorat, ale, według mnie, zamieszanie z ową ksiązeczką mogło trochę wypaczyć realne poparcie dla tej partii wśród wyborców.

 

Na koniec warto dodać, iż szopka w wykonaniu PiS i SLD jest dość niebezpieczna dla Polski. Podważa zaufanie do państwa, stwarza wrażenie, iż przeprowadzone wybory samorzadowe w dniu 16 listopada były przekrętem na skalę ogólnokrajową. Postulat powtórzenia wyborów jest niepoważny i nie ma umocowania w żadnym akcie prawnym. Wczorajsza okupacja siedziby PKW to też niebezpieczny pomysł i nie mający żadnego uzasadnienia.

 

  

 

 

 

 

 

Marcin R.
O mnie Marcin R.

Przeciwnik aborcji, eutanazji, in vitro, małżeństw homoseksualnych, związków partnerskich i New World Order.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka